poniedziałek, 7 lutego 2011

right thru me

Say Hello.
Robaczki, albo potworki - jak wolicie. Dawno nie pisałam, już tłumaczę dlaczego... A więc, ostatnio mam problemy zdrowotne, dopadła mnie GRYPA. ( współczuje każdemu, kto w danym momencie również usiłuje z nią walczyć ). Korzystam z chwilki, w której laptop mamy mam do swojej dyspozycji przez krótki okres czasu. Z łożka nie wychodziłam od tygodnia, nie licząć potrzeb fizjologicznych, higieny. Posiłki dostałam do łóżka, lecz mogłam obejść się smakiem, gdyż gardło bolało nieziemsko mocno, i nie było szans na to abym cokolwiek przełkneła, także troche się wyglodziłam ;-) poza tym, zero apetytu. Dziejszy stan mojego zdrowia mogę ocenić na lepszy niż tydzien temu ;-) lepszy w sensie, iż chora jestem nadal katar męczy mnie przeokropnie, no i kaszel spać nie daje. Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek podczas choroby, bądź przeziębienia ( moja mama twierdzi, że przeziębienie nie jest chorobą, dlatego też wyszczególniłam ten termin ).
zużyła 4 opakowania chusteczek higienicznych, których w jednym pudełku było ok. 140 ? hmm... no to, też daje dużo do zrozumienia... Pewnie jeszcze w tym tygodniu odwiedzę swoją kochaną szkołe, za którą tak naprawde nie tęsknie ;-) Powiem, że fajnie mnieć ferie 3 tygodnie.. ;D i zdecydowanie, każdy tak powinien mieć. Ale moja nieobecność w szkole ma więcej minusów niż plusów. Omineły mnie sprawdziany, na które i tak nie byłam przygotowana w tamtym tygodniu. Plus taki, że moglam miec wiecej czasu do nauki, ale i tak z niego nie skorzystałam. No bo kiedy? Kiedy leze w łóżku, ledwo oddychając ? no nie da się. Także w tym tygodniu pewnie będę mieć po 3 sprawdziany w ciągu jednego dnia. Ma sa kra ! Nie wiem czy będę mieć z każdego sprawdzianu pozytywną ocenę, bo uczeń nawet jesliby chciał, to nie da rady, przygotować się z każdego przedmiotu na ocenę dobrą, nie wspomnę o bardzo dobrej .

KOCHANI, za tydzien walentynki. A więc ja już dzisiaj ( bo nie wiem, czy dam radę przed walentynkami odwiedzić bloga ) życzę wszystkim zakochanym duuuuużo, duuuuuuuuuużo miłości !

Ściskam was mocno w biodrach ;-)
Ciumeczki i udanego tygodnia ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz