wtorek, 1 marca 2011

I'm tired of all this

Dziubeczki, dzisiaj troszeczkę ponarzekam.
Jestem tak zmęczona szkołą, że chyba wykituję. No w sumie, przeraża mnie to, że do piątku mam zdać matmę... ale bardziej przeraża mnie to, że mając 1,5 miesiąca czasu na naukę nie pouczyłam się nic. Także jestem totalne ' nemo ' .
Z chemią sobie poradzę ( tak mi się przynajmniej wydaje ). Pocieszam się jedynie tym, że wszystkie osoby, które mają zdawać w piątek matmę, są totalnymi nemo ;D
No fajne pocieszenie, wiem ;-).
Przegrabiłam sobie w tym roku, baaaardzo przegrabiłam.
No trochę śmieszy mnie sam fakt, że moja kochana mama wykrakała mi na samym początku roku szkolnego, że będę mieć problemy ;-)

Jednak chcę jeszcze miesiąc wolnego, aby nie przejmować się tym, że na jutrzejszy dzień muszę być przygotowana przynajmniej z 3 przedmiotów. ; < Ani tym, że muszę o 6 wstać.

aaaaaaaaaaaaaa ! no chyba oszaleję !
Wakacje, chodźcie szybciej do nas... Potrzebujemy was w tym roku bardziej niż kiedykolwiek, i proszę, ciągnijcie się dość długo. Niech mi dzień mija tak powoli, jak się tylko da ! Obiecuję nie narzekać na was w tym roku, nawet jeśli jakieś plany nie wypalą. Tylko proszę, PRZYCHODŹCIE SZYBCIEJ ! -.-







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz